Krótka historia

    Powieść, którą za momentem przeczytasz, jest historią, która przeszła dość wiele. Uznałam za stosowne o wszystkim opowiedzieć.
    Powieść "Uszkodzona dusza" napisałam w wieku bodajże lat piętnastu. Jako szesnastolatka postanowiłam odnowić ją, częściowo stworzyć od nowa i wysłać w tak zwany wielki świat - czyli znaleźć wydawcę. Spotkałam się z odmowami - w większości brzmiącymi "okej, fajnie, ale z nieletnią umowy nie podpiszemy" - więc chyba nic dziwnego, że jako mała, chuda kulka ze zbyt niskim poczuciem własnej wartości poczułam się... wściekła. Po wielu tygodniach zastanawiania się wydałam powieść w wydawnictwie Novae Res.
    Jednak "Uszkodzona dusza", którą masz przed oczami, nie jest tamtą książką! Masz właśnie przed sobą wersję najnowszą, najlepiej dopracowaną, wzbogaconą o opinie czytelników wersji papierowej, rozwiniętą i... uważam, że o niebo lepszą. Kiedyś, jeśli jakimś cudem to ukończę, prawdopodobnie będę próbować sił w "normalnym" wydawnictwie, jednak na razie możesz cieszyć się na bieżąco i za darmo :)
    Pamiętaj! Powieść ta jest prawdopodobnie inna, niż to, co czytałeś do tej pory. Mam specyficzne poczucie humoru, a większość scen zbudowana jest na podstawie moich snów. To nie jest typowe opowiadanie o wilkołakach, a fantastyka w miejskich klimatach, którą starałam się nasycić tym, czego w podobnych historiach jeszcze nie było.
    Miłej lektury!





 Jak to jest być wilkołakiem w wielkim mieście? Ano trudno...

Leah ma szesnaście lat, fobię społeczną włączającą się jedynie w zależności od pogody, dziwne zainteresowania i kilkoro niecodziennych przyjaciół. Razem ze swoją sforą czuwa nad tym, by granice między Pierwszym a Drugim światem zbytnio się nie zatarły. Nieustannie walcząca ze zbyt niskim poczuciem własnej wartości, marzy o tym, by wreszcie nadarzyła się okazja utarcia nosa wrogom. Jednak gdy pewnego dnia pojawiają się wyczekiwane kłopoty, wszystko przestaje się układać...

To nie jest kolejna powieść o miłych ludziach i błyszczących wampirach. To twarde urban fantasy w ciężkim rytmie Black Sabbath i dusznej atmosferze postsocjalistycznego blokowiska.

Spis treści

Wattpad







Upalne, duszne lato.

Żar lejący się z niemal fioletowego nieba, nieruchome powietrze, nagrzane betonowe ściany bloków.

Gorące noce i snująca się pomiędzy latarniami mgła.

Coś potężnego tak bardzo, że nie powinno się z nim mierzyć w pojedynkę.

Magiczne stworzenia, pościg w podziemiach, walka z czasem...

I tęskne wilcze wycie, zagłuszane przez pomruk nadchodzącej burzy.

Spis treści

Wattpad






W ponurym mieście wataha wilkołaków i pewna półdemonica o czarnym jak noc futrze strzegą granic między światem ludzi a magii. Choć awantura z bladgorami, potworami rodem z samego dna Piekła wydaje się zakończona, to nie pora na urlop. Tajemnicze magiczne anomalie i setki niemożliwych do wyjaśnienia zjawisk sprawiają, że żaden z wilkołaków nie może spocząć. Gdy dodatkowo wataha z sąsiedniego miasta zaczyna narzekać na nieudolność sąsiadów, wilkołaki mieć będą pełne ręce roboty. Wszystko dodatkowo komplikuje pojawienie się wyverna z pradawnym mieczem, przed którym Leę przestrzegał tajemniczy Vuko...


Spis treści

Wattpad





Bajka o wilku, który zapomniał, jak to jest być człowiekiem...

''Moja dusza była inna. Ja cała byłam inna. Nawet gdy słońce świeciło wysoko na niebie, ja tkwiłam gdzieś w deszczu, wśród nasiąkającego wilgocią żelbetonu, ponurych osiedlowych uliczek i nieskończoności zwieszającego się nade mną ołowianego nieba.''


Spis treści

Wattpad

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz